niedziela, 12 grudnia 2010

Małe co nieco

Ostatnie miesiące to dla mnie bardzo owocny okres. Otworzyłam w sobie wiele dawno zamkniętych drzwi i okryłam te o których istnieniu nie wiedziałam. To niesamowite co w nas siedzi i jak niewiele trzeba by dać ujście naszym marzeniom. pomysłom. Ja zawsze uważałam siebie za osobe mało kreatywną i zwykle gdy coś robiłam efekt końcowy mnie roczarowywał. Uważałam, że inni robią lepiej, ładniej, staranniej moje twory wydawały mi się kiczowate i niegodne uwagi. Teraz też towarzyszą mi takie myśli, szczególnie gdy czytam blogi i oglądam zdjęcia ludzi bardzo uzdolnionych z wielka fantazją i talentem. Postanowiłam jednak robić różne rzeczy mimo to i robic to dla siebie, cieszyc sie tym. Im wiecej wkładam w coś siebie i mniej staram się siebie oceniać i porównywać z innymi-co czasem jest bardzo trudne tym większą radośc mi to sprawia. Dziś chciałam pokazać kawałek mojej pasji. Może wydawać się, że to za dużo powiedziane ale dla mnie to pasja i już. Gotowanie, pieczenie stało się dla mnie wielką radością. Zaczynałam od podstaw i nadal wiele się uczę ale za to z jaką satysfakcją. Eksperymentuje, wykorzystuje różne przepisy i łącze je ze sobą. Wiele nauki mnie czeka ale nie moge się już tego doczekać. Pieczenie ciast zaczynałam od najprostszych babek i ciasteczek ale ostatnio postanowiłam podnieść nieco poprzeczkę. I tak przeglądając blogi kulinarne znalazłam ten przepis http://gotowaniecieszy.blox.pl/2010/12/Sernik-czekoladowy-z-orzechami-laskowymi.html
Sernik czekoldowy z  orzechami - już nazwa brzmi wspaniale. Smakuje jeszcze lepiej niż wygląda. Tak oto prezentuje sie mój PIERWSZY w życiu sernik. Mąż i reszta rodzinki zachwyceni więc chyba udał sie jak należy.

Moje zdjęcie nie jest wprawdzie tak ładne jak te u autorki przepisu ale chyba pokazuje, że sernik sie udał.

5 komentarzy:

  1. smakuje jak wygląda czyli słodko i bardzo dobrze:)
    a w ostatnim zdaniu robisz to, przed czym się wzbraniasz nieco wyżej - porównujesz i umniejszasz! ech... Kobieto:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam sernik. Mam pare przepisow na rozne serniczki, ale czekoladowego z orzechami nie jadlam nigdy w zyciu. Na pewno upieke, co z tego wyjdzie, zobaczymy. Twoj wyglada smakowicie :)

    Dziekuje za przepisz, na pewno po swietach napisze Ci czy sie udal i jak smakowal :)

    Jesli bedziesz mogla,tak przy okazji, to poprosze o inne przepisy ( oczywiscie najlepiej serniki :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście wygląda fantastycznie!
    Wiesz , przyznam się ,że u mnie z pieczeniem było podobnie...teraz mogę tylko powiedzieć że ,,nie taki diabeł straszny...,,

    OdpowiedzUsuń
  4. aw - staram się nie porównywać ale jak widać czasem to silniejsze :)

    Barbara myślę, że przepisów z czasem będzie więcej, szczególnie, że uwielbiam serniki, zwłaszcza te mokre i cięzkie :)

    Kamila najważniejsze to zacząć potem jakoś sie człowiek wciąga :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze... jak nic... zjadłabym pół blachy...

    OdpowiedzUsuń