poniedziałek, 7 marca 2011

Po wielu miesiącach szarugi wrescie w powietrzu czuć wiosne. Spaceruje z Małym łapiąc każdy promyk słońca. Długie spacery mają swój urok. Mam czas dla siebie, mogę przymyśleć wszystkie ważne i mniej ważne sprwy, mogę próbować zrozumieć siebie. Zwykle mam wrażenie, że nie zmieniłam się tak bardzo lecz gdy zaczynam się zagłębiać i zastanawiać nad sobą widzę jak wiele się zmieniło. Kojarzycie serial Ally Mabeal ?? Oglądałam go jako nastolatka. Pamiętam, że mimo, że podobał mi sie ten serial powodował u mnie wielki strach. Strach przed tym, że będe jak ona. Była samotna i ta samotność zjadała ja od środka. Różne przelotne związki i stracona prawdziwa miłość wyznaczały jej życie. Bałam się panicznie, że zostanę sama i śmiało moge powiedzieć, że tej samotności bałam się najbardziej. Nie umiałabym żyć samotnie, bez wsparcia, bez miłości. Dziś oglądam ten serial i zwracam uwagę na zupełnie inne rzeczy, oglądam i czuję się szczęściarą, bo dostałam od Boga to czego najbardziej pragnęłam. Mam wspaniałego męża i cudnego syna. Lęk przed samotnością nie wyznacza mojej drogi życiowej. Oglądam serial teraz z sentymentu i dla wspaniałej muzyki. Vonda Shepart ma niesamiwty głos, a jej piosenki mają niepowtarzalny klimat. Cieszę się, że ten serial przypomniał mi o niej. Polecam nie tylko na długie zimowe wieczory :)

http://www.youtube.com/watch?v=YQbC4DuPKN4&feature=related

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz