Powoli, bardzo powoli idą mi w tym roku przygotowania do Świąt. Praca dość absorbująca jest i milion rzeczy przed Świętami zrobić trzeba. Nie wspominając już o Bobie moim małym, który we wszystkim chce uczestniczyć tylko jakoś nie bardzo pomaga to w przygotowaniach. Dowód poniżej
I tak nasze mieszkanie w tempie wolny zaczyna nabierać Świątecznego klimatu. 
Jeszcze choinke trzeba ubrać, prezenty zapakować i co najgorsze - okna umyć. Najgorsze na koniec ale mężul obiecał pomóc więc będzie ok.
MIŁEGO WIECZORU
pozdrawiam
Szalirku, życzę, aby przygotowania i sprzątanie szybko poszło :)
OdpowiedzUsuńfajny taki Mały Pomocnik :)
Buziaki dla Was :)
Ada
no to nastrojowo sie robi .wszystkiego najlepszego zycze
OdpowiedzUsuńPowodzenia! z takim pomocnikiem to praca leci... Wesołych świąt Wam zyczymy całą rodzinką!!!
OdpowiedzUsuńKochani Zdrowych Radosnych Świąt :-)
OdpowiedzUsuńbuziaczki i tulaski :-) )))
cudownych, rodzinnych Świąt
OdpowiedzUsuńSzalirku, ja pod postem swiatecznym ci naspisze, ale zobacz co znalazlam na stronce jednej. Od razu o Was pomyslalam :D
OdpowiedzUsuńhttp://www.punkbabyclothes.net/shop/product_info.php?cPath=21_60_120&products_id=3831