Długo mnie nie było. Wiosna idzie w wraz z nią dostałam kopa i ciągle mnie nosi. Robię 100 rzeczy na raz. Syn mój również wiosnę czuje i ani myśli marnować czas na spanie wiec sporą część czasu spędzam na budowaniu zamków, które Bob burzy po ułożeniu 2 klocków, jeżdżeniu samochodami i wożąc Boba jego autkiem. Biegam, skocze, tańczę, śpiewam i cieszę się z bycia mamą. I w tym wszystkim łapie skrawki czasu na pracę i moje wszystkie bziki. Uwielbiam wiosnę i to co przynosi. Zmieniam dekoracje na wiosenne, robię porządki w szafach, planuje kartki świąteczne i snuję plany długich spacerów z Bobem. Zmieniam kolory garderoby, biżuterię, maluję paznokcie na różowa i cieszę się tym, co dzieje się dookoła mnie. No i ... dostaje kwiaty, bo przecież dzień kobiet był :)
POZDRAWIAM CIEPŁO
Daaawno Cie nie bylo!
OdpowiedzUsuńU Ciebie juz wiosna, a u nas jeszcze nie, Ale pewnie niedlugo przyjdzie :) Czekam na mojego powera, bo tez sie juz nie moge doczekac spacerów z Hałabałą! :)
Buzia!
Ja się rozpędzam, ale pomalutku. Słońca mi trzeba!! Dobrze, że masz co malować tym lakierem, bo moje paznokcie są tragiczne. Miłych zabaw z synem, A ja własnie siedzę i płaczę po wypadku w Szwajcarii. Okropna tragedia. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńJa też się rozkręcam - myje, sprzątam, tworze, na nic nie mam czasu. Piękny wiosenny post:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z paznokciami, też se malne jakiś fajny kolor a może kilka kolorów, będzie mi odrazu weselej i wiosennie:)
OdpowiedzUsuńMożna by powiedzieć "kobieta pracująca żadnej pracy się nie boi" .Mnie też
OdpowiedzUsuńz nadchodzącą wiosną energia rozpiera, pozdrawiam wiosennie
Witam, energiczna z Ciebie mamusia. Wiem, że jest co robić przy maluszku, a co dopiero taniec, śpiew, porządki? To musi być prawdziwy kop.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, i pozdrawiam słonecznie