W ostatnim momencie zdecydowaliśmy się na regał przy szafie i to było doskonałe rozwiązanie. Bob jest zachwycony sięga sobie po książeczki, układanki i inne jego pierdołki. Najdziwniejsze, że uwielbia je też odkładać, a ja po cichu liczę, że mu tak zostanie.
Jak widać różowy samochodzik wrócił do Szymona, przynajmniej na jakiś czas :) Obrazek już pokazywałam, mój tata znalazł go na śmietniku i gdy tylko urodził się Bob zawisł nad jego łóżeczkiem.
Buciki to pierwsze butki Boba, żal było się ich pozbywać, więc wiszą , trochę symbolicznie pod Aniołem Stróżem.
Wiatraczek robimy z nim ćwiczenia oddechowe :) I ładnie wygląda na półce, jest mały więc idealny dla Boba.
Aniołki , mój bzik, są także w pokoju Szymona. Stoją sobie na komodzie i zerkają na szaleństwa bobowe
.
Pokój może nie jest tak piękny jak te, które oglądam na blogach ale jest taki Szymonowy. Dużo się w nim dzieje i często się zmienia. Jeszcze troszkę mu brakuje, bo muszę udekorować ściany, zdziałać albo znaleźć poduchy, wyszukać stoliczek i powieść kilka obrazków ale już teraz mi się podoba.
pozdrawiam ciepło
A.
Przyjemnie w tym pokoiku:)Regały, półki zawsze się przydają w małym mieszkaniu-pomysł super!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMi sie bardzo podoba! tez zostawiliśmy sobie pierwsze buciki /stoją na półeczce /
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka w pokoju synka, buciki rozbrajające, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMasz rację, najvażniejsze, że pokoik jest funkcjonalny, a z tego co podglądam bardzo fajny :) Olo tez ma Olkovy pokoik i daleko mu do takich z katalogu :) No i na szafę ciągle czeka, hehe
OdpowiedzUsuńA pan i vładca pokoiku gdzie się schovał?
Podoba mi się wystrój, gustownie i kolorowo ;-))
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
No właśnie...odwieczny dylemat realiów mieszkań-czy ma być ładnie czy ma być funkcjonalnie...Najczęściej stawia się na funkcjonalność. I słusznie, bo trzeba gdzieś pomieścić te wszystkie przydasie:)
OdpowiedzUsuńWesołe kolorki.
Pozdrawiam!
Witaj
OdpowiedzUsuńmnie sie podoba, i te buciki wyglądają przesłodko.
Pozdrawiam
Piękny odcień zieleni, moja bajka. A jeżeli chodzi o szafę, to wiem coś na ten temat, sama mam dwie ogromne a ledwo się w nich mieszczę.
OdpowiedzUsuńPokój dziecka zmienia się tak szybko jak samo dziecko:) Ładna funkcjonalność to jest to:) Ja lubię pomieszczenia, w których widać "kto tu rządzi", tak jak ty to zrobiłaś. Buciki śliczne:) Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuń