niedziela, 30 września 2012

Jesień na wsi

Lubię jesień i jej kolory. Myślę, że pasuje do mnie, najbardziej ze wszystkich pór roku. Lubię klimat jaki tworzy. W tym roku podobnie jak w poprzednim byłam na wsi z moimi przedszkolakami. Jesień powoli sie tam rozgaszcza.

Najlepiej ją widać na polu, które ma już wszystkie jej barwy:





Miłe spędzony poranek zakończony

I czego chcieć więcej :)

pozdrawiam A.



środa, 26 września 2012

wrzesień


Lubię go, choć jest to dla nas zawsze napięty czas. Dwoje nauczycieli w domu oznacza wrześniowy zawrót głowy. Dorzucają do tego rozbrykanego Boba mamy niezłą zabawę. Nasz Szymek ma coraz "lepsze" pomysły, a jego głównym hobby jest wspinaczka wysokomeblowa :) Ciągle go ściągam z czegoś albo gonię próbując odzyskać jakąś płytę albo cześć dokumentacji do pracy. Ostatnio robił przegląd szafy - oto efekt

W tym całym wrześniowym zamieszaniu nie starcza czasu na wszystko, więc nic dziwnego, że na robienie zapasów nie mam zbytnio czasu. Na szczęście mama S. ( nienawidzę słowa teściowa :) ) ratuje nas i nasza "spiżarnia" zapełnia się powoli.




A na jesienno - niedzielne popołudnie najlepsze co może być to ciasto ... z gruszkami.

Następnym razem będzie już u mnie jesiennie, bo jutro jadę na WYKOPKI :) 
pozdrawiam ciepło
A.



niedziela, 2 września 2012

Trochę nieba i wyróżnienia.

Koniec wakacji to dla mnie zawsze intensywny okres. Dużo się dzieje i niestety nie zawsze dużo oznacza dla mnie dobrze. Jeśli wmieszać w to czynnik ludzki czasem wychodzi już całkiem źle. Leczę smutki ciepłym mlekiem z miodem i muffinkami czekoladowymi z bananem. Pomaga :) A jeszcze mam

 i jak się nie uśmiechnąć :)
Zakończmy ten sezon wakacyjny miłym akcentem.  
Mój wakacyjny bzik - NIEBO. W te wakacje miało wiele odsłon. Nie wiem czemu ale dużo spoglądałam w górę. 









I jeszcze bardzo miłe dla mnie wyróżnienia od Justyny i Fuerto dziękuje dziewczyny.



Zgodnie z zasadami wyróżniam : 
elisaday79 za ciepło które wokół siebie roztacza
Karle za dzielenie sie z nami mamowym światem
Demostenes za barwne opisy i nietuzinkowe podejście do życia
Agę za inspiracje i piękne zdjęcia
Anie za niesamowite pomysły 
i już całkiem na koniec
doszedł wygrany u Karli ślimak a wraz z nim list od Gabi do Boba.
Bob pokochał go od razu, ślimak został od razu wsadzony na samochód i wraz z Bobem jeździł po mieszkaniu. Ślimak szeleści w kilku miejscach co jest dla Boba wyjątkowo ciekawe. 
Pozdrawiam ciepło 
A.